eheheheheheh, kazdy ma ochote na cos slodkiego - moje szkraby dosc czesto wiec jak tylko moge to wymyslam ile sie aby zaspokoic ich 'maly glodek'. Dzisiaj wzielam synka i zaczelismy robic male kulko-jezyki :) a zrobione zostaly z :
- opakowanie marshmallows 200g
- 30g masla roslinnego
- opakowanie platkow kukurydzianych 500g
Maslo i pianki rozpuscic w garnku. Wylaczyc grzanie pod garnkiem i wsypac opakowanie platkow kukurydzianych. wymieszac starannie aby pokrylo wszystkie platki. Platki mozna dodawac stopniowo aby nie byly za suche. Potem wylozyc na blaszke i jak odrobine przestygna wciagnac dzieciaki do formowania kulek. Fajna zabawa dla nich i dobry czas nie spedzony przed telewizorem.
GRRRRRRRR
btw- zawsze mi sie wydawalo ze pianki marshmallows sa zrobione z bialka jaj - w jakimz ze bledzie zylam przez dlugi czas. Ostatnio moja znajoma kupila sobie opakowanie i siedzialysmy z ciekawosci zaczelam czytac sklad i co sie okazalo, ze to sam cukier i troche chemii sie w nich znajduje. chyba czas czytac troszke wiecej skladu w slodyczach :) Oh jak to zaczelo mi ulatwiac zycie przy mozliwosci robienia deserow dla moich dzieci - no oczywiscie nie przesadzajac z ich iloscia.
No comments:
Post a Comment